sobota, 19 lipca 2014

Domowe naleśniki cz. 1



Pomimo tego, że ostatnio czasu mam mało staram się chociaż pobieżnie przeglądać piórowe fora. Kilka dni temu na PWF pojawił się bardzo ciekawy wpis na temat naleśników. Ten typ etui nigdy do mnie nie przemawiał (wolę w wersji na kredki) ale skoro padło pytanie czy ktoś potrafiłby zrobić coś podobnego to w sumie czemu nie? Challenge accepted.

Pojawiły się dwa główne linki - piękne etui Han's Handmade (蟬意設計工作坊-蟬手作) Facebook
oraz temat z FPN gdzie użytkownicy ze względu na wysokie ceny powyższych zdecydowali się zrobić własne. Pen Wrap

W szufladzie poniewierały się skrawki materiałów pozostałe po wykonaniu innych projektów. Wybrałam gruby len jako, że jedwab i wełna niekoniecznie by się sprawdziły.


Okazało się, że jedno etui to zdecydowanie za mało, żeby zadowolić moją pedantyczną naturę. Są pewne miejsca, z których zdecydowanie nie jestem zadowolona ale pierwsze koty za płoty. Wrzucam finalny efekt razem z kilkoma uwagami dotyczącymi szycia. Nieco więcej o procesie produkcji gdy stworzę coś, co uznam za godne szerszego omówienia.




Uwagi, które mogą się przydać:

- Materiał na zewnętrzną część powinien być maksymalne sztywny, na pewno tekstylia obiciowe znajdą tu zastosowanie
- Len na przyszłe projekty odpada - chociaż na wewnętrznej warstwie pięknie spełnia swoje zadanie to klapka bardzo się gniecie przy zwijaniu, len jest na to mało odporny,
- Zdecydowałam się na niewszywanie kieszonek na pióra nie od samego dołu tylko wyżej i przy ewentualnym upadku nie ma szans na żadne uszkodzenia bo dodatkowy materiał chroni ALE przez to ciężko wszyć je wszystkie idealnie na jednej linii,
- Mam złą igłę i część ściegów nie poszła tak jak chciałam. Były małe problemy przy szyciu i ucierpiała głównie strona wizualna. Przydałaby się stopka do grubych materiałów i czasem nawet igła do dzianin,
- Gdyby ktoś się zastanawiał nad szyciem na wywrotkę to od razu mówię, że to tu nie zadziała. Wszyłam tak o jedną krawędź za dużo, no cóż...
- Kieszonki wszywa się bardzo żmudnie i solidna fastryga jest konieczna,
- Całość wymaga bardzo powolnego szycia maszyną i stałego kontrolowania odstępu ściegu od krawędzi. - - Projekty takie jak ten wymagają dużo szycia ręcznego - fastrygi, niektóre miejsca nośne (dół kieszonek) oraz wykończenia.






0 komentarze:

Prześlij komentarz